Portal psychologiczny: Instytut Psychologii Zdrowia
Czytelnia

Stabilizacja rodzinna pacjentów uzależnionych

Sabina Nikodemska

Rok: 2000
Czasopismo: Świat Problemów
Numer: 12

W literaturze światowej jako jeden z najpewniejszych predyktorów sukcesu terapeutycznego wymieniana jest stabilizacja społeczna. Najczęściej pod tym hasłem uwzględniane są takie cechy aktualnej sytuacji społecznej pacjenta jak posiadanie małżonka, dzieci, stałej pracy, stałego miejsca zamieszkania (oddzielnego od dalszej rodziny) oraz brak konfliktów z prawem. Istotne jest zatem, aby przy szacowaniu prawdopodobieństwa sukcesu terapeutycznego brać pod uwagę stan ustabilizowania aktualnej sytuacji małżeńskiej, zawodowej, mieszkaniowej i prawnej pacjenta.

W badanej populacji osób uzależnionych najwięcej jest osób pozostających w związku małżeńskim (58%), osoby stanu wolnego (kawalerowie i panny, rozwiedzeni i wdowcy) stanowią łącznie około 36%. Procent osób pozostających w konkubinacie wynosi około 3%.

Ze względu na zmienną jaką jest stan cywilny różnią się również między sobą kobiety i mężczyźni, W grupie tej znajduje się znacząco więcej żonatych mężczyzn niż zamężnych kobiet (żonaci mężczyźni stanowią 68% badanej grupy, zamężne kobiety 52%. Jest także znacząco więcej rozwiedzionych kobiet (22,48%) niż mężczyzn (12,71%) i wdów (8,83%) niż wdowców (2,48%). Różnice te można interpretować wielorako. Po pierwsze wydaje się, że decyzje o rozpoczęciu leczenia podejmują kobiety bardziej niezależne (rozwiedzione, samotne), bądź ich uzależnienie staje się wcześniej powodem rozpadu związku małżeńskiego niż w przypadku uzależnionych mężczyzn. Wydawać się może na tej podstawie, że kobiety cechuje większa motywacja wewnętrzna do leczenia, natomiast mężczyzn zewnętrzna poprzez fakt, że robią to np. dla najbliższej osoby, rodziny. Po drugie fakt ten związany być może z większą podatnością na uzależnienie od alkoholu tych kobiet, które są samotne, nie założyły rodziny po trzecie może mieć on związek z miejscem zamieszkania - większość pacjentów to osoby mieszkające w dużych aglomeracjach miejskich, gdzie odsetek rozwodów czy też kobiet pozostających bez stałego partnera jest znacząco większy niż na wsiach i w małych miasteczkach.

Analiza wyników badań dostarcza jeszcze jednego spostrzeżenia. Osoby nawiązujące po raz pierwszy kontakt z placówką odwykową są częściej w stałych związkach, niż te, które wracają tam po wielu wcześniejszych próbach leczenia zakończonych niepowodzeniem. W tej grupie jest więcej osób samotnych. Statystycznie istotny związek między stanem cywilnym a kolejną podejmowaną próbą leczenie wystąpił w grupie osób rozwiedzionych. Tak więc prawdopodobnie wcześniejsze nieudane próby leczenia, zakończone niepowodzeniem mogą wpływać na relacje z najbliższą osobą, powodując np. rozpad związku.

Porównanie stanu cywilnego badanych przez nas pacjentów placówek odwykowych, z całością populacji polskiej w wieku 15 lat i więcej, jest utrudnione o tyle, że nie uwzględnia ono podziału na grupy wiekowe. Młode kobiety wcześniej niż młodzi mężczyźni wstępują w związek małżeński, natomiast w starszym wieku częściej zostają wdowami. Tymczasem jak już wykazano powyżej, proporcje liczebności poszczególnych grup wiekowych wśród pacjentów, są inne niż w populacji - słabiej reprezentowane są wśród pacjentów najmłodsze i najstarsze grupy. Inna trudność to fakt, że Rocznik Statystyczny nie uwzględnia kategorii osób żyjących w konkubinacie.

Mimo tych ograniczeń ponad wszelką wątpliwość należy stwierdzić, że odsetek osób rozwiedzionych wśród pacjentów przewyższa znacznie odsetek osób rozwiedzionych w jakiejkolwiek podgrupie wyodrębnionej z populacji pod względem płci, wieku i miejsca zamieszkania (Rocznik statystyczny demografii 1995, s.161). Np. w podgrupie kobiet w wieku 40-49 lat, zamieszkałych w mieście, odsetek osób rozwiedzionych jest najwyższy w populacji polskiej i wynosi 7,7%. Tymczasem odsetek rozwiedzionych pacjentek 23% a rozwiedzionych pacjentów (mężczyzn) wynosi 17%. Wobec powyższego można przypuszczać, iż alkoholizm jest przyczyną tak wielkiej liczby rozwodów wśród osób uzależnionych. Przypuszczenie to zdaje się potwierdzać statystyka rozwodów w kraju. Nadużywanie alkoholu jest na trzecim miejscu wśród przyczyn rozkładu pożycia małżeńskiego, za niezgodnością charakterów i niedochowaniem wierności małżeńskiej, a przed nagannym stosunkiem do członków rodziny. Statystyka orzeczeń o winie w tych przypadkach, gdzie nadużywanie alkoholu było wyłączną przyczyną rozkładu pożycia, wskazuje, że na 100 orzeczeń o winie męża przypadają 3 orzeczenia o winie żony, co w pewnej mierze potwierdza, iż więcej mężczyzn niż kobiet jest alkoholikami (por. Włodawiec 1996). Pacjenci zgłaszający się na leczenie, a będący już po rozwodzie częściej przerywają terapię, niż pozostali. Różnica ta jest istotna statystycznie, choć niezbyt duża. Prawdopodobnie duże znaczenie może mieć tutaj poczucie krzywdy wśród rozwodników, co ich zdaniem może usprawiedliwiać nadmierne picie. Niższa jest też zapewne ich motywacja do kończenia terapii. Ponad 95% pacjentów po rozwodzie nie wstępuje ponownie w stałe związki - ani formalne, ani nieformalne. Stąd też nie mają oni poczucia odpowiedzialności za rodzinę. Pozbawieni też są presji rodziny, co mogłoby podwyższyć ich motywację.

Nieco trudniej jest określić stopień stabilizacji mieszkaniowej badanych. Zdecydowana większość z nich mieszka z rodziną (80%). Ci mieszkający z osobami spoza rodziny, w akademikach, koszarach stanowią zaledwie około 7% badanych. Nieco większą grupę stanowią osoby mieszkające samotnie (12%). Tylko 1% badanych pacjentów to osoby bezdomne ( w ciągu czterech lat trwania programu badawczego monitorowanych było 248 osób bezdomnych). Wśród bezdomnych jest dwa razy więcej mężczyzn niż kobiet, również dwa razy więcej mężczyzn niż kobiet mieszka w instytucjach tj. wojsko, zakład, akademik, wśród osób mieszkających samotnie także przeważają mężczyźni.

Badani pacjenci najczęściej mają jedno (24%) lub dwoje dzieci (34%). Bezdzietnych jest 24% badanych. Tylko około 5,5% posiada czworo lub więcej dzieci. Wśród 25 tysięcznej grupy monitorowanych pacjentów znalazło się tylko siedem osób posiadających dziesięcioro dzieci i cztery osoby z dwanaściorgiem dzieci. Statystycznie na pacjenta przypada jedno lub dwoje dzieci. Obserwuje się bardzo interesującą tendencję - kobiety poddające się leczeniu częściej posiadają jedno lub dwoje dzieci, mężczyźni częściej są bezdzietni bądź mają troje lub więcej. W grupie pacjentów deklarujących, że mają więcej niż osiem dzieci prawie nie ma kobiet (0,12%).

Można więc powiedzieć, że większość osób leczonych w placówkach odwykowych ma ustabilizowane życie osobiste (pozostają w formalnym związku małżeńskim) - dotyczy to 6 na 10 leczonych pacjentów, pozostałych dwóch nigdy nie było w stałym związku, a jeden lub dwóch jest po rozwodzie lub aktualnie w separacji. Osoby pozostające w konkubinacie lub wdowcy stanowią nieliczny odsetek wśród osób zgłaszających problemy z piciem alkoholu (łącznie około 4-5%). Nieco trudniej jest ocenić stopień stabilizacji mieszkaniowej badanych osób. Zdecydowana większość z nich mieszka z "rodziną". Niestety sposób sformułowania pytania w ankiecie nie pozwala na sprecyzowanie, czy są to małżonek i dzieci, rodzice, czy dalsza rodzina. Osoby mieszkające z osobami spoza rodziny stanowią około 7%. Nieco większą grupę tworzą osoby mieszkające samotnie.

Duże znaczenie dla powodzenia oddziaływań terapeutycznych i późniejszego utrzymywania się pozytywnych efektów pobytu w placówce może mieć nadużywanie alkoholu przez osoby zamieszkujące wspólnie z pacjentem. Wyniki badań wskazują, że jednym z istotnych wskaźników dobrych prognoz dla pacjenta jest niepijący partner. Jeśli jakakolwiek osoba mieszkająca z pacjentem nadużywa alkoholu, może mieć to negatywny wpływ na przebieg jego leczenia w postaci większej szansy późniejszego nawrotu picia. Okazuje się jednak, że sytuacja taka dotyczy jedynie jednego lub dwóch na dziesięciu badanych.

Z przeprowadzonych analiz wynika, że monitorowani w procesie terapii pacjenci lecznictwa odwykowego to głównie mężczyźni (82%), w wieku od 25-55 lat (średni wiek 46 lat), pochodzący z dużych lub średnich miast, posiadający jedno lub dwoje dzieci. Większość ma ustabilizowaną sytuację rodzinną i zawodową, jednak istnieje spora grupa osób bezrobotnych i rozwiedzionych (głównie kobiety). Przy próbie określenia poziomu stabilizacji małżeńskiej monitorowanych pacjentów wyłania się duża grupa - blisko połowa badanych -w wieku 25-54 lat, będących małżonkami z jednym lub dwójką dzieci, których partner nie nadużywa alkoholu. Osoby o nieustabilizowanym życiu rodzinnym stanowią stosunkowo niedużą grupę - około 17% czyli jedna lub dwie na dziesięć badanych osób. Aby bliżej przyjrzeć się zagadnieniu wpływu stabilizacji życia rodzinnego na potencjalny "sukces terapeutyczny" wyodrębniona została grupa osób pozostających w związku małżeńskim i porównana do osób rozwiedzionych oraz dotychczas niezamężnych (kawalerowie i panny).

Osoby pozostające w związku małżeńskim to najczęściej osoby w wieku od 35-44 lat - stanowią oni zdecydowaną większość badanych. Małżonkowie mają zazwyczaj dwójkę (45%) lub jedno dziecko (26%), podobnie rzecz ma się w populacji rozwiedzionych. Również nie ma różnic pomiędzy wszystkimi osobami badanymi a małżonkami w poziomie wykształcenia. Nieco więcej niż w całej populacji zatrudnionych jest na etacie i tyle samo bezrobotnych.

Osoby pozostające w związku małżeńskim mieszkają tak jak inni badani najczęściej w dużych lub średnich miastach, a około 25% pochodzi z małych miasteczek i wsi. Zwykle mieszkają z rodziną, w której rzadko ktoś poza badanymi nadużywa alkoholu. Trafiają do placówki odwykowej sami szukając pomocy w swoich problemach wynikających z picia (około 46%), skierowani do placówki (31%) lub nakłaniani przez otoczenie i wahający się przed podjęciem leczenia (około 10%). W stosunku do pozostałych badanych mają nieznacznie większą motywację do leczenia. Dla czterech z dziesięciu jest to ich pierwszy kontakt z placówką tego typu, dla kolejnego jednego lub dwóch drugi. Pozostali mają za sobą wielokrotne próby leczenia, bądź trudno jest ustalić ilość wcześniej podejmowanych kontaktów z placówkami odwykowymi. W chwili rozpoczynania badania monitorującego, osoby te, podobnie jak cała badana populacja, są w dobrej (42%), bardzo dobrej (13%) lub średniej formie fizycznej (28%). Jest to ich subiektywna ocena stanu zdrowia fizycznego. Nie odbiegają także od pozostałych badanych pod względem nasilenia występowania problemów społecznych.

Osoby rozwiedzione nie różnią się od pozostałych badanych pod względem liczby dzieci i poziomu wykształcenia, różnią się natomiast ze względu na rozkład wieku, najwięcej jest osób między 25 a 44 rokiem życia. Interesującym faktem jest większy odsetek kobiet w tej grupie osób w stosunku do wszystkich pacjentów badanych w placówkach odwykowych. Nieco mniej, niż w pozostałej populacji, jest w tej grupie rencistów lub emerytów (17%) oraz osób bezrobotnych (ponad 45%). Połowa rozwiedzionych mieszka z rodziną a jedna trzecia - samotnie. Nieco częściej niż pozostali pacjenci trafiają do placówek odwykowych ze względu na silną presję zewnętrzną (wywieraną przez zakład pracy, terenową komisję lub pomoc społeczną) albo sądowe zobowiązanie do leczenia. Nieco częściej niż inni pacjenci są oni w nie najlepszym lub złym stanie zdrowia. Osoby rozwiedzione leczone w placówkach odwykowych zgłaszają także częstsze lub bardziej nasilone występowanie niektórych problemów społecznych związanych z pracą, kontaktami interpersonalnymi oraz problemy finansowe. Nie ma znaczących różnic w problemach związanych z prawem, ani wynikających ze stosowania przez pacjentów rozwiedzionych przemocy wobec innych ludzi, choć wyniki wskazują na nieznacznie wyższe nasilenie ich w stosunku do innych badanych. Ta grupa pacjentów znajduje się w bardzo zaawansowanej fazie choroby alkoholowej. W przypadku ponad połowy badanych osób uzależnionych, aktualnie rozwiedzionych pierwsze objawy uzależnienia pojawiły się już przed 10 laty lub wcześniej. Zwykle nie jest to pierwsza próba podjęcia leczenia uzależnienia. Na trzech pacjentów uzależnionych i rozwiedzionych jeden ma za sobą 2-3 próby leczenia, a jeden ponad trzy. Jedynie jeden z trzech podejmuje próbę terapii odwykowej po raz pierwszy.

Poza osobami rozwiedzionymi także badani, którzy nie weszli w związek małżeński zaliczeni zostali do grupy osób z nieustabilizowaną sytuacją rodzinną. Nie są to, jak można przypuszczać, osoby nieco młodsze od badanych pacjentów żonatych czy rozwiedzionych; połowa z nich znajduje się w przedziale wieku od 35 do 44 lat. W blisko 90% nie posiadają oni dzieci. Częściej niż pozostali pacjenci mają wykształcenie jedynie podstawowe, rzadziej trafiają do tej grupy osoby, które ukończyły szkołę średnią lub wyższą. Blisko połowa tej grupy pacjentów jest zatrudniona na etacie. Na dziesięciu badanych w tej grupie, dwóch jest bezrobotnych, co oznacza, że odsetek bezrobotnych w tej grupie jest niższy w stosunku do pozostałych badanych. Osoby z tej grupy nieco częściej niż inni mieszkają na wsi, z rodziną, lub samotnie (mieszkających samotnie jest w tej grupie nieco więcej niż w całej badanej populacji). Częściej również ktoś ze współmieszkańców nadużywa alkoholu. Dla około 40% jest to pierwszy kontakt z placówką odwykową, dla 25% drugi lub trzeci, pozostali wielokrotnie podejmowali próby leczenia z powodów związanych z piciem alkoholu. Pacjenci ci podejmują leczenie odwykowe z powodów analogicznych jak inni: połowa sama szuka pomocy, jeden na pięciu został skierowany do placówki i zaakceptował możliwość terapii, pozostali znaleźli się tam z różnych powodów. Nieco mniej osób z tej grupy uskarża się na dolegliwości somatyczne, choć ogólnie ich kondycja fizyczna nie odbiega od kondycji fizycznej pozostałych pacjentów. Grupę osób, które nie weszły dotychczas w związek małżeński charakteryzuje pod względem nasilenia w ich życiu problemów społecznych nieco więcej problemów w pracy. Znacznie częściej również zgłaszają nasilone problemy w kontaktach z innymi osobami. Częstsze i bardziej nasilone są w tej grupie problemy finansowe, nieco częstsze i nasilone są problemy związane z nieprzestrzeganiem prawa oraz częściej osoby te mają kłopoty wynikające ze stosowania przez nie przemocy wobec innych. Osoby te trafiają do leczenia w nieco wcześniejszej fazie rozwoju choroby alkoholowej niż pozostali, choć z perspektywy niższego wieku pacjentów w tej grupie, jest to faza bardzo zaawansowana. Na dziesięciu przebadanych spośród nich, trzech ma za sobą od 5 do 10 lat picia od pojawienia się pierwszych objawów uzależnienia, trzech kolejnych ponad 10 letni analogiczny okres, dwaj od 3 do 5 lat, a jedynie jeden lub dwaj pili nałogowo od roku do trzech lat zanim rozpoczęli obecną terapię.

Podjęta próba przyjrzenia się tym trzem grupom monitorowanych pacjentów różniących się między sobą pod względem stopnia stabilizacji rodzinnej, pozwoliła na wyodrębnienie i charakterystykę tych pacjentów, którzy dotychczas nie byli w związkach małżeńskich. W grupie tej nieustabilizowana sytuacja rodzinna współwystępuje z nasileniem problemów społecznych, prawnych i finansowych oraz częściej niż u innych nieustabilizowaną sytuacją mieszkaniową. Są to osoby nieco młodsze od pozostałych badanych, ale z dużym stażem picia nałogowego. W grupie osób rozwiedzionych brak stabilizacji małżeńskiej nie wiąże się z brakiem stabilizacji w innych ważnych sferach życia społecznego.

Tabela 1

Płeć

KobietyMężczyźni
Żonaci / zamężne15,74 %84,26 %
Rozwiedzeni19,57 %80,43 %
Kawalerowie / panny18,73 %81,27 %

Tabela 2

Wiek

całość populacji polskiejPacjenci żonaci / pacjentki zamężnePacjenci rozwiedzenikawalerowie / panny
Poniżej 19 lat9,9 %0,46 %0,00 %0,29 %
19-24 lata9,1 %5,50 %0,36 %3,33 %
25-34 lata15,2 %25,62 %15,85 %21,37 %
35-44 lata18,6 %43,05 %49,95 %46,53 %
45-54 lata14,8 %21,05 %27,85 %23,96 %
Powyżej 55 lat24,0 %4,32 %6,00 %4,52 %

Tabela 3

Wykształcenie

całość populacji polskiejPacjenci żonaci / pacjentki zamężnePacjenci rozwiedzenikawalerowie panny
podstawowe11,9 %17,22 %16,64 %15,39 %
zas. zawod.25,0 %37,88 %35,24 %36,36 %
średnie27,3 %30,18 %33,23 %33,29 %
pomaturalne3,7 %1,73 %1,34 %1,86 %
wyższe7,6 %12,99 %13,55 %13,09 %

Tabela 4

Zatrudnienie

Pacjenci żonaci / pacjentki zamężnePacjenci rozwiedzenikawalerowie / panny
praca na etacie43,26 %24,31 %46,03 %
praca dorywcza4,21 %4,83 %5,08 %
nauka1,12 %0,05 %0,35 %
renta / emerytura22,12 %17,52 %28,79 %
bezrobotny22,62 %46,97 %18,25 %
inne6,67 %6,32 %1,51 %

Tabela 5

Okoliczności rozpoczynania terapii

Pacjenci żonaci / pacjentki zamężnePacjenci rozwiedzenikawalerowie / panny
Sam szukał pomocy46,37 %45,14 %51,09 %
Skierowany do placówki i akceptował możliwość terapii30,56 %34,03 %19,32 %
Nakłaniany do leczenia i wahający się przed rozpoczęciem terapii10,54 %8,14 %14,31 %
Presja (zakład pracy, komisja terenowa, pomoc społeczna)3,35 %1,84 %6,43 %
Pacjent zobowiązany do leczenia sądownie8,70 %10,34 %8,48 %
Inne0,48 %0,51 %0,36 %

Tabela 6

Leczenie farmakologiczne

Stosowanie Disulfiramu: Anticolu lub EsperaluPacjenci żonaci / pacjentki zamężnePacjenci rozwiedzenikawalerowie / panny
TAK36,01 %48,66 %36,66 %
NIE63,99 %51,34 %63,34 %

Tabela 7

Ogólna ocena fizycznego stanu zdrowia

całość populacji polskiejPacjenci żonaci / pacjentki zamężnePacjenci rozwiedzenikawalerowie / panny
Stan zdrowia dobry, bez zastrzeżeń12,8 %41,15 %36,30 %33,23 %
W zasadzie dobry choć pacjent odczuwa czasem dolegliwości41,6 %43,29 %43,24 %45,85 %
Nie najlepszy ale pacjent ostatnio czuje się coraz lepiej28,5 %12,37 %15,99 %15,44 %
Pacjent czuje się źle i uważa że stan jego zdrowia pogarsza się13,6 %2,75 %3,34 %4,85 %
Bardzo zły stan zdrowia zaburzający normalne funkcjonowanie pacjenta3,1 %0,44 %1,13 %0,62 %




Bibliografia

Kucińska, M., Mellibruda, J., Włodawiec, B. (1997), Charakterystyka populacji pacjentów uczestniczących w programie APETA - analiza efektów i przebiegu terapii alkoholików. Alkoholizm i Narkomania, 3, 335-348.
Portret populacji pacjentów uzależnionych, (1996). Raport z badań "Monitorowanie przebiegu i efektów terapii w Sieci wiodących placówek lecznictwa odwykowego w Polsce". Warszawa: IPZ PTP, mps.
Rocznik demograficzny 1998, (1998), Warszawa: GUS.
Rocznik Statystyczny Rzeczypospolitej Polskiej 1998, (1998), Warszawa: GUS.
Włodawiec, B., (1997), Portret pacjenta. Świat Problemów, 6, 53, 23-27.



Autorka jest psychologiem, kierownikiem Działu Badań i Informacji Naukowej Instytutu Psychologii Zdrowia




Więcej o programie badawczym APETA




logo-z-napisem-białe