Etiologia depresji
Stanisław Porczyk
Czasopismo:
Numer:
Co jest przyczyną depresji?
Przyczyny depresji są, niestety, niedostatecznie poznane. Z pewnością błędne, choć nieraz zdobywające dużą popularność, są poglądy sprowadzające przyczyny tej choroby do jednego tylko czynnika np. stresu, słabości osobowości, specyficznego "depresyjnego" sposobu myślenia, zaburzenia metabolicznego serotoniny, skazy genetycznej (endogenii) i innych. Do tych upraszczających spojrzeń na etiologię depresji należy zadomowiony w polskiej literaturze podział na depresje endogenne, reaktywne i somatogenne. Podział ten słabo przystaje do rzeczywistości. Nazbyt wiele przemawia za tym, że etiologia depresji jest wyjątkowo złożona, uczestniczy w niej wiele czynników chorobotwórczych a prowadzący do niej proces jest wieloletni. Czynniki chorobotwórcze występują prawdopodobnie u różnych osób z różną siłą
i w różnych konstelacjach. W procesie chorobotwórczym niektóre z tych czynników u danej osoby mogą nie występować, widać siłą innych jest wystarczająca do tego, żeby ujawniła się choroba.
Czynniki prowadzące do depresji
Należą do nich:
- predyspozycja genetyczna, dziś jeszcze mało poznana, wiążąca się prawdopodobnie z różną ekspresją genów związanych z niektórymi układami neuroprzekaźników.
- trudne wydarzenia życiowe w dzieciństwie, zwłaszcza wydarzenia powtarzające się
i o znacznej sile, powodujące przewlekły stres, czego wynikiem, u części przynajmniej osób jest przetrwała nadreaktywność biologicznych mechanizmów stresu. - pewien typ rozwoju osobowości, formujący się być może równolegle do niesprzyjających doświadczeń życia w dzieciństwie i młodości, będący podłożem emocjonalnej wrażliwości, mniejszej sprawności w społecznym funkcjonowaniu i nadmiernej gotowości do wewnętrznego stresu. (Zwraca się tu uwagę na znaczenie takich cech jak: pesymizm, niewiarę w siebie, nadmierny krytycyzm wobec siebie i innych, perfekcjonizm, nadmierną zależność od aprobaty i akceptacji innych osób, niezdolność do wyrażania złości i kierowania jej na zewnątrz.)
- biologicznie uwarunkowana wrażliwość na sezonowy deficyt światła słonecznego
- aktualny stres ("bezpośrednio przedchorobowy", często przewlekły)
Co jest osią wieloletniego procesu prowadzącego do depresji?. Według jednej z interesujących hipotez, już coraz lepiej udokumentowanych, może nim być odmienna reaktywność stresowa. Dotyczy ona przede wszystkim tzw. osi podwzgórze - przysadka - nadnercze. U osób z depresją, a u części z nich jeszcze na długo przed depresją, układ ten reaguje odmiennie, co polega na nadmiernym wydzielaniu hormonów typowych dla stresu i braku fizjologicznego hamowania. Kluczowy hormon stresu u człowieka: kortyzol, fizjologicznie pełni też rolę substancji hamującej mechanizmy stresu. Istnieją dowody, że u osób z depresją ów mechanizm samoograniczania nie działa należycie. Poziomy wielu substancji wydzielanych w stresie, m.in. kortykoliberyny, niektórych prozapalnych cytokin są znacznie wyższe. Prowadzi to do zmian w działaniu ośrodków regulujących nastrój, napęd, emocjonalność, zakłócenia szeregu naturalnych biorytmów oraz mechanizmów pamięci. W ostatnich latach przypuszcza się, że w depresji dochodzi też do zmian morfologicznych komórek mózgowych, choć możliwe, że odwracalnych. Opisano zmiany dotyczące tak zmniejszania się całkowitego rozmiaru ważnego jądra podkorowego, hipokampa, jak też zmniejszenia się liczby jego komórek. Badania ujawniły też zmiany polegające na zubożeniu wypustek neuronalnych oraz odmienności synaptycznych połączeń. Z drugiej strony opisuje się normalizację komórkowej morfologii pod wpływem leczenia lekami przeciwdepresyjnymi, podobnie zresztą jak normalizację pobudzenia całej osi podwzgórze- przysadka - nadnercze.
Współczesne koncepcje etiologii depresji nie tyle odchodzą od dotychczasowych rozważań wewnątrzsynaptycznych zjawisk i roli mediatorów (serotoniny i noradrenaliny), co spojrzenie na mechanizmy depresji wydatnie poszerzają. Wiązanie biologicznych mechanizmów depresji z przewlekłym stresem podważa tradycyjne podziały tej choroby. W nowych koncepcjach odnajdują się intuicje mówiące, że depresja jest schorzeniem ciała z istotnymi zaburzeniami mechanizmów ludzkiej biologii, ale też chorobą wiążącą się trudnymi wydarzeniami życia, problemami w realizacji celów życiowych, życiowym stresem a być może także pewnych typem osobowości. Dopiero taki model pozwala zrozumieć, że w leczeniu depresji nierzadko potrzebne jest współdziałanie leczenia farmakologicznego oraz pomocy psychologicznej.
Droga do zachorowania na depresję
W myśl powyżej zarysowanego rozumienia depresji kliniczne objawy choroby poprzedza długi proces rozwijania się predyspozycji i przedklinicznych manifestacji. Proces ten może u niektórych osób zaczynać się już od specyficznego genetycznego wyposażenia. Obecnośc niektórych odmian genów (alleli), być może kodujących białka dla kluczowych neurotransmiterów i białek transportujących, predysponuje, choć prawdopodobnie nie jest wystarczająca dla przyszłego zachorowania. Następnie we wczesnym okresie życia tej osoby mogą mieć miejsce obciążające zdarzenia życiowe, o znacznej sile, mające charakter psychicznych urazów. Mogą to być na przykład śmierć bliskich dziecku osób, sytuacja opuszczenia, bieda, nałogi lub przemoc.
Tego rodzaju wydarzenia mogą z jednej strony powodować pewne, nawet "niegroźnie" wyglądające zmiany osobowości i zachowań, z drugiej, mało uchwytne w codziennej obserwacji, trwałe zmiany neurobiologiczne, dotyczące szczególnie układu hormonalnego i nerwowego autonomicznego aktywnych w stresie. Zmiany te mają charakter nadwrażliwości, osoby spotykając się nadal z trudnościami ca życia reagują na bodźce stresowe silniej, znacznym pobudzeniem układu nerwowego i nadmiernym wydzielaniem silnych substancji pośredniczących w reakcji stresowej do których należą glikokortykoidy, noradrenalina oraz mediatory układu odpornościowego (cytokininy).
W jakimś momencie życia (jeszcze przed dorosłością, albo, częściej już, w życiu dojrzałym) owa częsta i nadmierna aktywacja mechanizmów stresu i odporności nabiera wyraźnie patologicznego charakteru. Burzliwy stres, wyzwolony przez aktualne trudne zdarzenia życiowe, zwłaszcza o charakterze przewlekłym, toruje drogę do niektórych schorzeń somatycznych (jak choroba nadciśnieniowa, wieńcowa) ale też, co najważniejsze, może pociągać za sobą destabilizację wewnątrzmózgowych mechanizmów regulacji nastroju i emocji, co spowoduje ujawnieni się wyraźnej, klinicznej depresji.
Oczywiście indywidualne drogi do depresji mogą a nawet muszą się bardzo różnić. Zaburzenia reagowania stresem, w okresie przedchorobowym, nie występują u wszystkich osób z depresją. Jest też podgrupa chorych, u których bardzo istotna jest specyficzna wrażliwość na światło słoneczne. Wrażliwość ta, albo towarzyszy innym czynnikom prowadzącym do choroby, albo czasem dominuje i wtedy kształtuje odmienny typ depresji nazywanej depresją sezonową.
Autor jest lekarzem psychiatrą, współpracuje z Grupą Synapsis