Przemoc wobec dziecka jest silnym wskaźnikiem negatywnych doświadczeń i zaburzeń w życiu dorosłym
Przemoc wobec dziecka lub zaniedbywanie go są silnymi wskaźnikami poważnych problemów zdrowotnych i emocjonalnych. Nie wiadomo jednak, w jaki sposób chroniczność przemocy może spowodować wzrost szkód niezwiązanych z innymi czynnikami ryzyka w życiu dziecka.
W nowym artykule opublikowanym w aktualnym wydaniu pisma Pediatrics, doktor Melissa Johnson-Reid, ekspertka od dobrostanu dziecięcego i profesor w Brown School na Uniwersytecie Waszyngtońskim w St. Louis, rozważa, jak chroniczna przemoc wpływa na przyszłe zdrowie i zachowanie dzieci i dorosłych.
Badacze sprawdzali incydenty przemocy wobec dzieci (od 0 do 4 lub więcej) i śledzili ich losy do wczesnej dorosłości, kiedy niektóre z nich same stawały się rodzicami. Badanie miało na celu sprawdzenie w jakim stopniu liczba incydentów przemocy wobec dziecka powodowała złe następstwa w wieku młodzieńczym, takie jak: przestępczość, nadużywanie substancji odurzających w wieku dojrzewania albo zarażenie się chorobą przenoszoną drogą płciową.
„Dla każdego badanego czynnika, przeciągający się przypadek przemocy wobec dziecka jest silnym wskaźnikiem złych następstw”. – mówi Johnson-Reid.
Dla większości skutków dziecięcej przemocy, pojedynczy przypadek znęcania się na dzieckiem dawał od 20% do 50% więcej szans zagrożenia, niż w przypadku dzieci, na którymi się nie znęcano.
Ponadto, sprawdzano występowanie złych następstw u dorosłych, aby zobaczyć, czy chroniczność znęcania się nadal miała znaczenie po sprawdzeniu występowania ich w okresie dorastania. Następstwa u dorosłych to nadużywanie narkotyków albo znęcanie się nad własnymi dziećmi.
„W modelach następstw u dorosłych, dzieci z 4 lub więcej incydentami były co najmniej dwukrotnie bardziej zagrożone tym, że same będą stosować przemoc wobec własnych dzieci i trafią do szpitala dla umysłowo chorych, nawet jeśli weźmie się pod uwagę negatywne następstwa w czasie dorastania”. – Johnson-Reid przekonuje, że są to kolejne powody, aby czynić wysiłki zapobiegające przeciągającemu się znęcaniu.
„Udane zakończenie przedłużającego się znęcania nad dziećmi może znacząco zredukować ryzyko szerokiego zakresu kosztownych w leczeniu problemów wieku dorastania i wynikłych z nich zachowań”. – Johnson-Reid dodaje.
Johnson-Reid wspomina o niedawno opublikowanym przez Centers for Disease Control and Prevention badaniu, w którym oszacowano koszt globalny szkodliwych następstw przemocy wobec dzieci, w wysokości 242 miliardów dolarów.
„Nasze badanie pokazuje, że te koszty narastają, gdy dzieci podda się ponownemu badaniu”. – stwierdza Johnson-Reid. Badanie pokazało również, że przemoc wobec dziecka może przyczyniać się do całego zakresu złych następstw wieku dorastania, te zaś są predyktorem złych następstw w dorosłości.
„Jeżeli uda się skutecznie powstrzymać występowanie złych następstw, to w ten sposób będzie można zapobiec występowaniu ich w okresie dorosłości”. – mówi Johnson-Reid.
„Wyniki tych badań mogą być poparciem dla wielu istniejących obecnie interwencji opartych na dowodach, których celem jest usprawnienie funkcjonowania wśród dzieci i nastolatków, które poświadczyły traumy lub zaniedbania”.
Johnson-Reid jest współautorką badania Child and Adult Outcomes of Chronic Child Maltreatment razem z członkami wydziału z Brown School – Patricią L. Kohl (profesor nadzwyczajny) oraz F. Brett Drake (profesor zwyczajny).
ScienceDaily, 15 maja 2012